Szukaj na tym blogu

03 sierpnia 2021

Agata Czykierda-Grabowska - "Poza dzień i poza czas"

 

"Dawno, dawno temu żyła sobie dziewczynka o włosach koloru lnu i oczach ciemnych jak bezksiężycowe niebo. Mieszkała z matką w starej chacie nad brzegiem wzburzonego morza. Miały tylko siebie, ale były szczęśliwe..." Tak właśnie rozpoczyna się książka Agaty Czykierdy-Grabowskiej "Poza dzień i poza czas". Iście bajkowo, prawda? 

Ile razy zdarza się, że ktoś umiera, zanim zdążymy się z nim pożegnać, powiedzieć mu, że go kochamy, że jest / był najważniejszą osobą w naszym życiu? Ile razy chcielibyśmy cofnąć czas, aby coś jeszcze powiedzieć osobie zmarłej?

Autor: Agata Czykierda-Grabowska
Tytuł: "Poza dzień i poza czas"
Ilość stron: 307
Wydawnictwo: Czwarta strona
Moja ocena: 9/10 

Antonina będąc małą dziewczynką nie zdążyła pożegnać się ze swoimi rodzicami. Zginęli w wypadku samochodowym. Jakiś czas później odkryła legendę o cmentarnym kwiecie. Umożliwiał on wypowiedzenie ostatnich słów do zmarłego, których wcześniej nie zdążyliśmy mu powiedzieć.
Dziewczyna lubi przychodzić na cmentarz i rozmawiać ze zmarłymi. Wierzy, że uda się jej znaleźć cmentarny kwiat. Chciałaby powiedzieć coś swoim rodzicom. Co? To jej sekretnie skrywana tajemnica.
Pewnego dnia na cmentarzu spotyka rannego chłopaka. Postanawia mu pomóc. I przychodzi do niego codziennie. Przynosi mu jedzenie, dba o niego. Ich relacja niespodziewanie nabiera innego wymiaru.
Chłopak skrywa wiele tajemnic, grozi mu niebezpieczeństwo, a teraz również Antoninie.

Świetna powieść, naprawdę! Dawno nie czytałam niczego od tej autorki, natomiast za każdym razem gdy sięgam po jej książkę, to jest coś niesamowitego. Agata pisze rewelacyjnie, a ta legenda o cmentarnym kwiecie skradła moje serce. I przypomniała mi "Adama". Nie potrafiłam się od niej oderwać, co sprawiło, że przeczytałam ją naprawdę szybko. I było mi strasznie szkoda rozstawać się z bohaterami. Ta historia naprawdę jest przepiękna i warto, abyście ją poznali.

Bohaterowie również są rewelacyjni. Antonina - dziewczyna, która skrywa tajemnicę. Coś, co wydarzyło się w przeszłości i dotąd nie może o tym zapomnieć. Cały czas obwinia siebie i nie może przez to żyć normalnie. Skrywa się na cmentarzu i dopiero poznanie Daniela sprawia, że dziewczyna nieco bardziej otwiera się na świat. 

Daniela natomiast poznajemy w momencie, gdy ranny zostaje znaleziony przez Antoninę i przetransportowany do kaplicy cmentarnej. Nie chce mówić o co chodzi, co się stało. Jest ogromnie skryty w sobie i zagubiony. 

Oprócz romantycznego wątku, mamy tutaj również do czynienia ze stroną kryminalną. Zabójstwami, niebezpieczeństwem. Napięcie jest wyczuwalne coraz bardziej. Z każdą stroną byłam coraz bardziej ciekawa jak zakończą się ich losy, co będzie dalej. Czy nic im się nie stanie. Fenomenalne są również zwroty akcji. Aż mi się przypomniała inna książka autorki, którą czytałam rok temu i również polecam - "Kiedyś po ciebie wrócę". 

Naprawdę warto przeczytać. Gwarantuję mile spędzony czas z tą książką.

A która książka autorki jest Waszą ulubioną? Ja muszę koniecznie przeczytać jeszcze "We krwi". 

2 komentarze:

  1. Ta książka czeka już na swoją kolej w mojej biblioteczce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Trochę okładka przesłodzona, nie lubię takich, ale może sięgnę i tak, kto wie ;)

    OdpowiedzUsuń

Cześć!
Bardzo się cieszę, że tutaj jesteś. Chciałabym, abyś podzielił(a) się swoim zdaniem na temat przeczytanego postu. Będzie mi bardzo miło.

OBSERWUJĄCY