[PRZEDPREMIEROWO] Richard Paul Evans - "Doskonały dzień"

 

Zastanawialiście się kiedyś jak wyglądałby Wasz doskonały dzień? Dla jednych byłoby to spanie do południa, potem relaks w ogrodzie z książką. Dla drugich pobudka skoro świt i wyprawa na szlak, w góry. Inni jeszcze doskonałym dniem nazwaliby ten, w którym spędziliby cały dzień ze swoją rodziną. Nieważne jak, ważne, że razem. Są też tacy, którzy wsłuchiwaliby się w szum fal i leżeli na plaży. Jak to jest z Tobą? A jak wyglądał Doskonały dzień bohatera najnowszej książki Richarda Paula Evansa? Niestety tego nie mogę Wam zdradzić, ale możecie to sprawdzić, czytając tę rewelacyjną lekturę. 

Autor: Richard Paul Evans

Tytuł: "Doskonały dzień"

Ilość stron: 382

Wydawnictwo: Znak Literanova

Moja ocena: 10/10 

PREMIERA 14 LIPCA 2021 

Bardzo lubię sięgać po twórczość tego autora. Prawie zawsze jestem zadowolona z lektury. Wiecie dlaczego? Bo oprócz wspaniałej historii, dostajemy coś jeszcze. Coś wartościowego, problemy do przemyśleń. Dokładnie tak jak tutaj. Ile człowiek jest w stanie poświęcić, aby zdobyć swoje marzenie? 

Robert jest szczęśliwym mężem i kochającym ojcem. Od zawsze chciał zostać pisarzem. Gdy traci pracę, postanawia oddać się temu w stu procentach i dokończyć powieść, którą kiedyś zaczął. A inspiracją do niej była jego żona i jej ostatnie chwile z ojcem. Książka staje się bestsellerem. Robert zaczyna jeździć w trasy promujące jego książkę. Non stop jest zajęty, coraz rzadziej pojawia się w domu. Wszystko zaczyna się psuć. Robert gubi się w życiu. I wtedy na jego drodze staje posłaniec. Tajemniczy mężczyzna, który wie o nim wszystko. Czy pomoże mu wrócić na dobre tory? Czy może będzie już za późno? 

"Doskonały dzień" to naprawdę rewelacyjna książka! Czytało mi się ją niesamowicie. Nie będę zachwalać tego, w jak cudowny sposób pisze autor, bo to wie chyba każdy. A jeżeli jest ktoś, kto jeszcze nie czytał żadnej książki autora, polecam nadrobić. Jak najszybciej. Tak wartościowych książek naprawdę ze świecą szukać! 

Bardzo podobała mi się tematyka. Miałam wrażenie, że porusza podobnie ważny temat jak w "Sprzedawcy marzeń" - a ta książka podobała mi się ogromnie! Muszę zwrócić uwagę również na to, że autor porusza w swoich powieściach tematykę wiary w Boga, co również przypadło mi do gustu. Książka jest idealna dla wszystkich tych, którzy potrzebują po pierwsze naprawdę dobrej lektury, a po drugie dla tych, którzy być może gdzieś zbłądzili i zastanawiają się, czy mają jeszcze szansę naprawić popełnione błędy. To również wspaniała lektura i przestroga dla wszystkich ludzi w obecnych czasach, którzy pędzą za sławą i bogactwem, a nie doceniają tego, co już mają. 

Wpis powstał we współpracy Wydawnictwa Znak.