Joanna Szarańska - "Kłopoty mnie kochają"

 

Zojka jest początkującą dziennikarką i marzy o tym, żeby wreszcie zainteresowała się nią redakcja jakiejś popularnej gazety. Ale nie jako podejrzaną o zabójstwo!

Pędząc na pociąg, tylko na chwilę spuszcza z oka torebkę, a potem znajduje w niej osobliwy dowód zbrodni wciśnięty do ciasta z kremem. Zojka ląduje na pierwszym miejscu listy podejrzanych i musi czym prędzej wyplątać się z tej afery. Niestety, wyjątkowo irytujący redaktor lokalnej gazety już zwęszył sensację…

Jakby tego było mało, Zojka musi jeszcze zażegnać konflikt z przystojnym, choć gburowatym sołtysem i przekonać kuzynkę, że wcale nie zamierzała podrywać jej narzeczonego.

 

Lubicie książkowe komedie przy których możecie się pośmiać? Jeżeli tak, to polecam Wam serię Joanny Szarańskiej o Zojce.
Zojka to dziewczyna, która gdzie tylko się pojawi, wpada w kłopoty. Czytając, nie mogłam uwierzyć, że ktoś może mieć takiego pecha.
No bo raczej nikt nie znajduje dowodu zbrodni w swojej torebce (a przynajmniej TAKIEGO), prawda?
W komentarzu wkleję Wam opis książki, a tutaj bardzo Was zachęcam do przeczytania tej książki. Jest idealna na poprawę humoru, czyta się ją rewelacyjnie, jest bardzo wciągająca, a zakończenie (przynajmniej dla mnie) zaskakujące! Zupełnie się nie spodziewałam kto stoi za wszystkimi przygodami Zojki. No i babcia dziewczyny, która jest przezabawna! Uwielbiam tę kobietę. A co do książki, żałuję że tak późno po nią sięgnęłam!
Przede mną jeszcze dwie kolejne części, które mam nadzieję, że będą równie dobre jak ta.
Polecam serdecznie!

Czytaliście? Jak Wam się podobała?