Szukaj na tym blogu

15 maja 2019

Tomasz Kieres - "Zawsze będę przy Tobie"

Przedstawiam Wam jedną z najlepszych książek przeczytanych w tym roku! ❤️


Czy można kochać tylko raz w życiu? A co, gdy nasza miłość odejdzie? Na zawsze, niespodziewanie. Tęsknota, ból, poczucie winy. Co by było gdyby...ona i dziewczynki może by żyły. A teraz? Jednak w jego życiu pojawia się inna kobieta, a nawet dwie. I co teraz? Czy będzie w stanie je pokochać tak, jak kochał żonę i córki?

Paweł kilka lat temu w wypadku samochodowym stracił żonę i dwie córki. Do tej pory nie potrafi się z tym pogodzić. Żyje z dnia na dzień, unika kontaktów z innymi ludźmi. 
Natalia jest kobietą samotnie wychowującą nastoletnią córkę. Tych dwoje spotyka się na imprezie u znajomych, na którą żadne z nich nie miało najmniejszej ochoty. Zaczynają rozmawiać i z biegiem czasu zaczynają się do siebie zbliżać. Jednak traumy, które w nich siedzą, nie chcą pozwolić na to, aby w ich życiu zagościło szczęście. Jak potoczą się ich losy? 

Autor, Tomasz Kieres od samego początku promowany jest jako polski Nicholas Sparks. Nie wiem czy wiecie, ale Sparks jest zdecydowanie moim ulubionym pisarzem od dawien dawna, dlatego, gdy tylko zobaczyłam to porównanie wiedziałam, że ta książka musi się znaleźć u mnie na półce. I tak się stało. Czy faktycznie autor pisze na miarę Sparksa? 

Tak! Zdecydowanie jest to idealne porównanie. Sparks w polskim wydaniu! Coś pięknego. A nawet może trochę lepiej niż Sparks (albo ten "stary" Sparks, bo ostatnio coraz słabiej u niego).
Cudowna, wspaniała, rewelacyjna historia. Bardzo wzruszająca. I Ci bohaterowie - zero sztuczności, samo życie! I Maja, córka Natalii - jak ja uwielbiam tę dziewczynę! Wielka fanka muzyki, która od samego początku polubiła Pawła! Szalona dziewczyna, która ukradkiem podgląda go po szkole podczas wykonywanych czynności koło domu, a potem przesiaduje z nim dużo czasu w księgarni, którą prowadzi.

"Zawsze będę przy Tobie" to idealna książka dla każdej romantyczki. I każdej fanki Sparksa! Historia Natalii i Pawła zdecydowanie znalazła miejsce w moim sercu i przez długi czas na pewno z niego nie wyjdzie. Czegoś tak pięknego dawno nie czytałam. Nie mogę przestać myśleć o tej książce. Będę polecać ją dosłownie każdemu. I czuję, że zaraz ktoś się do mnie zgłosi, abym pożyczyła. Pożyczę, jasne, że tak, bo warto przeczytać tę książkę. 

Jeżeli się wahacie, czy przeczytać, czy nie. Zróbcie to, naprawdę warto. Jestem pewna, że ta powieść Was zachwyci. 

1 komentarz:

Cześć!
Bardzo się cieszę, że tutaj jesteś. Chciałabym, abyś podzielił(a) się swoim zdaniem na temat przeczytanego postu. Będzie mi bardzo miło.

OBSERWUJĄCY