Jesteśmy, żyjemy i wracamy do Was!

Witajcie kochani!

Nie było mnie tutaj naprawdę długo. 12 maja postanowiłam, że muszę sobie zrobić przerwę. Miałam naprawdę bardzo dużo na głowie, a czytanie i pisanie nie sprawiało mi już tyle przyjemności, co na początku. Blog stał się dla mnie obowiązkiem, co nie jest dobre. Zawsze musiałam pilnować i pamiętać o tym, aby w sobotę pojawiła się recenzja, bo "to mój dzień i muszę". A gdy się nie udało, byłam zła na siebie, że nie dałam rady. To wszystko się tak skumulowało, że w końcu powiedziałam sobie: dość! Muszę odpocząć. Muszę nabrać dystansu do pewnych spraw, do tego bloga. Nie byłam pewna, czy w ogóle tutaj wrócę, jednak w połowie czerwca zaczynało mi tego brakować coraz bardziej. Po głębszym przemyśleniu postanowiłam wrócić, jednak postaram się inaczej na to wszystko patrzeć. 

Przez ten czas jak mnie nie było, naprawdę mało co przeczytałam. I jak widać, da się żyć bez książek. Nabrałam dystansu do tego wszystkiego i teraz już wiem, że książki, to moje hobby, ale nie mam zamiaru traktować ich jak coś najważniejszego w moim życiu. Książki to dla mnie dobry sposób na spędzenie WOLNEGO czasu, ale to nie znaczy, że każdą wolną chwilę będę spędzała z książką. Dużo bardziej wolę wyjść gdzieś z przyjaciółmi, "wyskoczyć" na imprezę, przejść się do kina czy zrobić tysiące innych rzeczy, niż siedzieć w domu / w ogrodzie z książką. Nie można dać się zwariować. 

Moje podejście do blogowania zmieniło się, jednak mam nadzieję, że nie wpłynie to jakoś szczególnie na to, że będzie Was tutaj mniej. Postaram się zorganizować dla Was jakieś ciekawe atrakcje, żeby nie było nudno. Recenzje będą się ukazywały, jednak nie umiem Wam powiedzieć kiedy dokładnie. Czasem to będzie raz w tygodniu, czasem częściej, a czasem nawet raz na 2 tygodnie. Chcę czerpać z tego przyjemność, a nie traktować jako obowiązek, który muszę wypełnić. 

Liczę na to, że mnie zrozumiecie i nadal będziecie naszymi gośćmi. Chcę z Wami dzielić się opiniami o przeczytanych książkach, powiadamiać Was o ciekawych konkursach czy nowościach wydawniczych i dyskutować! "Widzimy się" w komentarzach! Trzymajcie się ciepło, 

Gosiek!

Jeszcze wczoraj, byłam przekonana, że to koniec mojej historii z Blaskiem Książek, dzisiaj wiem, że nie chcę tego kończyć - tak to ja Fosiek, witajcie ponownie!

Podobnie jak Gosiek, miałam spore trudności ze zorganizowaniem sobie czasu i prawdę mówiąc nie miałam siły, żeby sięgać po książkę, no może czasami udało mi się przełamać...

Rozmawiałam o tym z Gosią i doszłam do wniosku, że nie dam rady, że lepiej będzie jak zrezygnuję, bo i tak nie znajdę na to czasu... Dzisiaj uświadomiłam sobie, że nie mogę tego zrobić, nadal chce czytać i recenzować książki. Pewnie nie uda mi się robić tego co tydzień, ale będę się starać jak najczęściej. Trzymajcie kciuki kochani!

Fosiek!