Janka jest kobietą w średnim wieku, której dopiero od niedawna zaczęło układać się życie. Doczekała się upragnionej córeczki Kasi, czuje się dobrze w roli żony i matki. Kobieta lubi wspominać przeszłość, ludzi, których poznała, którzy odeszli, ale i tych, którzy nadal są. W rodzinie Zajewiczów bardzo wiele się wydarzyło przez te wszystkie pokolenia - zdrady, romanse, konflikty, ale i wiele dobrego. To wszystko z tęsknotą wspomina bohaterka.
W czasach, w jakich przyszło im żyć, nie było łatwo. Ludzie musieli za wszelką cenę kombinować, w jaki sposób dostać coś do jedzenia - w sklepach pustki i nie zapowiadało się nic lepszego. Rodzinę Janki jednak w jakiś sposób to ominęło, dzięki częstym dostawom smakołyków z rodzinnego domu kobiety.
Janka bardzo przywiązywała się do ludzi i utożsamiała się z ich problemami. Bardzo przeżywała śmierć swoich bliskich i ich problemy. Historia opisana w "Pokoleniach" jest historią autentyczną, którą opisała Katarzyna Droga, najbliższa rodzina bohaterki. To pięknie przedstawiona historia całej sagi rodziny Zajewiczów i ich przyjaciół.
Mimo, iż nie żyłam w tych czasach, to odnalazłam wspólny język z autorką. Sama pamiętam wiele podobnych chwil z dzieciństwa, pełnych pięknych wspomnień, do których chciałoby się wrócić.
Bardzo gorąco polecam tę książkę, żałuję, że miałam dla niej tak mało czasu i czytałam ratami, bo przez to czasem gubiłam wątek, ale to przepięknie ubrana w słowa historia, która oderwie każdego do wspomnień z przeszłości.
Za możliwość przeczytania książki, dziękuję:
Ciekawe, że historia oparta jest na faktach, bo to daje zupełnie inny odbiór książki :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie.. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawi mnie te hsitoria, szczególnie dlatego, że jest ona oparta na faktach ;)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o niej wcześniej, ale zapisuję tytuł :)
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja nie znam książki a lubię książki oparte na faktach :)
OdpowiedzUsuńA ja spamuję i serdecznie zapraszam Cię do akcji "Wędrująca książka", którą organizuję. Więcej szczegółów w linku: http://www.recenzjapisanaemocjami.pl/2015/12/wedrujaca-ksiazka.html
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i życzę cudownych świąt!!
Nie do końca rozumiem, w jakich czasach toczy się książka? Domyślam się ze w PRLu, aczkolwiek w opisie nie ma nic na ten temat powiedziane. Mimo wszystko, na pewno książka mogłaby być ciekawa, jak większość historii opartych na faktach :) /Mikołaj
OdpowiedzUsuńZ tego co kojarzę ta książka jest częścią 2 tego tytułu. Czy tak?
OdpowiedzUsuńPowolutku przekonuję się do sag rodzinnych, na które długo miałam alergię :) A teraz czytając je czuję się jakby moja babcia snuła mi opowieści o dawnych dziejach i historiach. a wszystko zaczęło się od magicznych "Huczmiranek" xD
OdpowiedzUsuń