
"Extra Hungariam non est vita"
Jedenastoletnia Erzsébeta, potomkini wielkiego węgierskiego rodu, zostaje zmuszona do zaręczyn z Ferencem Nádasdą. Ich małżeństwo jest wielką szansą dla Węgier nękanych przez sułtana Szulejmana i dynastię Habsburgów. Młoda kobieta była wiele lat odrzucana przez swojego męża, niestrudzenie szukała klucza do jego serca, jak i starała się odnaleźć szczęście dla samej siebie. Przez całe swoje życie ciężko pracowała, aby zapewnić swoim dzieciom godziwe dziedzictwo. Z wielką wprawą, zaciętością i wdziękiem lawiruje w świecie wyrafinowanych intryg, gdzie kiedy ktoś się potknie, ktoś inny zamiast pomóc mu odzyskać równowagę, popycha go tak, by upadł na ziemię.
Przyznam, że po przeczytaniu "Hrabiny" mam mętlik w głowie. Zupełnie nie wiem, jak ocenić tę kobietę. Nie ulega wątpliwości, że sposób w jaki traktowała swoje sługi był naganny. Nie można jednak przy tym zapominać, że wówczas panowała określona hierarchia. Byli panowie i słudzy. I pomimo tego, że istniało swego rodzaju prawo to wyższe sfery uznawały swoich pracowników za mniej ważnych. Erzsébeta takie podejście wyniosła z domu. Ta płaszczyzna także połączyła ją z mężem. Z czasem zaczęła się w tym zatracać. Wciąż przesuwała granicę, aż w końcu takowa przestała istnieć. Mówi się o chorobie psychicznej, jednak Hrabina Báthory opisana przez Rebeccę Johns nie rozsmakowywała się w tym, co robiła. Nie sprawiało jej to przyjemności, nie przynosiło ulgi. Uważała, że bicie to najskuteczniejsza forma wychowawcza i ją stosowała.
Jestem zdecydowaną przeciwniczką kar cielesnych czy przemocy w jakiejkolwiek formie. Nierzadko byłam oburzona i wstrząśnięta postępowaniem bohaterki. Jednak nie potrafię wyzbyć się współczucia, które żywię do Erzsébety Báthory. Dwukrotnie zaufała mężczyznom, oddała im swoje serce i w obu tych przypadkach została skrzywdzona, oszukana, odrzucona. Pomimo nici porozumienia z mężem była przez niego zdradzana. Musiała znosić kpiny i bezczelność kochanek, które walczyły o jej pozycję. Przez całe swoje życie musiała się szarpać i bronić tego, co osiągnęła. Była kobietą światłą, posiadającą ogromną wiedzę, którą się chętnie dzieliła. Była inteligentna i przedsiębiorcza, a przy tym bardzo niedoceniania, szczególnie przez mężczyzn.
Książka została napisana bardzo przystępnie. Można nawet powiedzieć, że jest to pamiętnik, gdyż opowieść tę snuje Erzsébeta i kieruje ją wprost do swojego ukochanego syna Pála, jednak podzielona została na rozdziały więc kompozycja jest dość niejednoznaczna.
Niezmiennie jestem zachwycona okładką. Przepiękna! Bardzo klimatyczna, zmysłowa, a przy tym klasyczna. Wspaniała w swojej prostocie. Głęboki pokłon dla wydawnictwa Pascal. Oczu nie mogę oderwać!
Cóż mogę napisać o akcji? Nie jest to powieść sensacyjna, więc nie ma co oczekiwać piorunujących zwrotów i szokujących zawirowań. Historia bardzo wciąga. Mnie życie Erzsébety Báthory bardzo zainteresowało. Z wielką przyjemnością czytałam o losach hrabiny, jej triumfach i porażkach, chwilach szczęścia i cierpieniu. Powtarzam: to postać niezwykła, która wzbudza mnóstwo sprzecznych emocji.
Bardzo Wam "Hrabinę" polecam. To interesująca lektura, która może mieć w sobie trochę prawdy. Po przeczytaniu mam jeszcze większą ochotę, by przeczytać jaką rzetelną biografię Hrabiny z Siedmiogrodu, która emocje wzbudza do dzisiaj i nadal jest bardzo tajemniczą bohaterką, co się pewnie już nigdy nie zmieni. Postać fascynująca, szczególnie z tego powodu, iż nie można po prostu, bez pardonu, nazwać ją złą. Przynajmniej ja nie mogę się na to zdobyć. Nie wahajcie się sięgnąć po tę książkę. Warto!
Autor: Rebecca Johns
Tytuł: Hrabina
Tragiczna historia Elżbiety Batory
Tragiczna historia Elżbiety Batory
Wydawnictwo: Pascal
Data wydania: 28 sierpnia 2013
Ilość stron: 432
Ocena: 8/10
Swoje podziękowania za egzemplarz recenzyjny kieruję do księgarni:
Swoje podziękowania za egzemplarz recenzyjny kieruję do księgarni:
Chcęęęę! :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że ta historia idealnie wpasowuje się w moje gusta!
W moich planach czytelniczych od bardzo dawna. Piękna okładka, założę się, że również ciekawa treść. Koniecznie muszę znać.
OdpowiedzUsuńhttp://zakurzone-stronice.blogspot.com/
Pierwszy raz słyszę o tej książce, ale myślę, że idealnie wpisuje się w mój gust:)
OdpowiedzUsuńciekawa ksiązka hmm chyba przeczytam hrabinę ^^ a tym czasem zapraszam na mój kanał na YT https://www.youtube.com/channel/UCkXO8BOZPZN92Xz9pKKUoZQ
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie bohaterki w powieściach i takie klimaty w książkach. Muszę szukać :)
OdpowiedzUsuńTo mnie by zainteresowało.
OdpowiedzUsuń