Autor: Agata Christie
Tytuł: Tajemniczy przeciwnik
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Rok wydania: 2010
Liczba stron: 303
Ocena: 10/10
Uwielbiam kryminały! Każdy z nich kryje w sobie tajemnice,
która z każdą następną stroną chcę odkryć. A Agata Christie jest absolutną
mistrzynią wprowadzania momentów niepewności i grozy.
"Tajemniczy przeciwnik" to kolejna jej znakomita
powieść. Tym razem głównymi bohaterami są Tommy i Tuppence, czyli para
detektywów-amatorów. Znali się jeszcze z dzieciństwa, lecz dopiero przypadkowe
spotkanie po wielu latach w Londynie da początek prawdziwej przygodzie. Brak
pieniędzy i perspektyw na lepsze jutro popchnie ich do kapitalnego pomysłu:
założenia spółki, gotową za odpowiednią opłatą na każde, nawet najbardziej
szalone zadanie.
Nie musieli długo czekać na klientów, bo pierwszy z nich niespodziewanie znalazł się sam.
W rozmowie z zainteresowanym Tuppence
wypowiada przypadkowo usłyszane nazwisko: Jane Finn. Razem z Tommym nie
potrafią zrozumieć, co też takiego kryje się w tym prostym nazwisku, że ich
pierwszy zleceniodawca zwyczajnie wystraszył się i wziął nogi za pas.
Zdali sobie wtedy sprawę, że trafili na grubszą aferę.
Postanawiają rozwiązać zagadkę za wszelką cenę. Nie wiedząc, że Jane Finn nie
jest niewinną kobietą, lecz posiadaczką cennych dokumentów, wyjaśniają kolejne
tajemnice. Wrogowie Jane, której nawet nie znają osobiście, stają się wrogami
ich samych.
Bohaterowie nadstawiają karku ( i to dosłownie!) by
zdemaskować niejakiego Browna, człowieka związanego z bolszewikami. Wyobraźnia
i niekonwencjonalne metody do całej tej sytuacji prowadzi Tommego i Tuppence do
poznania prawdy. Jednak czasu jest coraz mniej, a Anglia bez ich pomocy nie
poradzi sobie z szerzącym się komunizmem.
Dzięki swej upartości Tommy i Tuppence nie tylko odkrywają,
kto jest panem Brownem, ale także odkrywają wzajemną miłość.
Od samego początku książka trzyma w napięciu. przeczytałam
ją zaledwie w 4 dni, bo tak bardzo mnie pochłonęła, że chciałam jak najszybciej
poznać odpowiedzi na nurtujące pytania: kim jest ten pan Brown? Co takiego
ważnego było w dokumentach Jane Finn? i wreszcie: czy Tommy i Tuppence odsłonią
swoje uczucia względem siebie??!!!
Polecam ją wszystkim, bez wyjątku, bo każdy znajdzie w niej coś dla siebie: tajemnice, zabawne sytuacje, a nawet wątek miłosny.
Z racji, że jestem nowa i nie mam doświadczenia w pisaniu proszę Was o wskazówki, które pomogłyby mi w recenzjonowaniu.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję Grupie Wydawniczej Publicat
Również kocham kryminały Christie, jednak jej głowny bohater - Periot troszeczkę mnie irytuje :-)
OdpowiedzUsuńW kryminałach Christie nie ma bohatera o takim nazwisku, przynajmniej ja takiego nie kojarzę :) Pewnie chodziło Ci o Poirota. Czasami faktycznie bywa irytujący, zwłaszcza kiedy trzyma czytelnika w niepewności, kto jest mordercą, ale widocznie taki jego urok.:)
UsuńHej, z chęcią przeczytałabym tą książkę, zwłaszcza że mam w planach zapoznanie się w końcu z pozycjami A. Christie! Jak na razie czytałam tylko "Morderstwo w Orient Expressie", wiem aż wstyd się przyznać, że tylko tyle... Pozdrawiam ciepło ;)
OdpowiedzUsuńPolecam! Ja niedawno postanowiłam przeczytać jej wszystkie książki i przy okazji podzielić się opinią na ich temat. To jest dopiero druga książka Christie, po którą sięgnęłam, także nie ma czego się wstydzić :D pozdrawiam również :)
UsuńReklamują w tv, że teraz można kupić serię z jakąś gazetą za 7 zł, z każdym numerem kolejny tom. Możesz uzupełnić braki. ;)
UsuńCzytałam kilka książek Christie i na pewno przeczytam jeszcze inne jej tytuły :)
OdpowiedzUsuńNie jestem zapewne najlepszą osobą od porad, bo sama nie jestem recenzentką idealną (wciąż się uczę), ale może trochę mniej opisywania fabuły, a więc Twojego zdania o książce? :)
Dzięki za opinie, z pewnością wezmę ją sobie do serca :) Jestem początkująca, więc każda rada na wagę złota! :D
UsuńAż wstyd przyznać, ale nie czytałam jeszcze żadnej książki Agaty Christie. Koniecznie muszę to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńPolecam! Agata Christie to moim zdaniem wspaniała pisarka :)
UsuńJa niestety przeczytałam tylko jedną książkę Agaty Christie i było to już dość dawno. Ciągle mam w planach kolejne, ale nie mogę jakoś tych planów zrealizować :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńAgatę Christię spotkałam już jakiś czas temu podczas omawiania lektur. Nie przeczę, jej książki są całkiem ciekawe i z racji tego, że jestem książkowym amatorem tego gatunku, nie jestem w stanie ocenić, czy faktycznie jej powieści są detektywistycznymi bestsellerami, jak większość mówi. Niemniej jednak "12 prac Herkulesa" bardzo mi się podobało i jeśli znajdę chwilę czasu, z pewnością zapoznam się z "Tajemniczym przeciwnikiem" :)
OdpowiedzUsuńA, i literówka Ci się wkradła, chyba miało być "nadstawiają karku", nie "nastawiają", chociaż przyznam szczerze, że nie jestem pewna, czy użyta przez Ciebie forma jest błędna (humanistka ze mnie kiepska) :)
Ja też usłyszałam o niej przypadkiem, ale pomyślałam, że skoro reprezentuje mój ulubiony gatunek powieści, to przeczytam jej książki. Do tej pory podoba mi się jej styl :)
UsuńMasz rację, co do tej literówki. Jednak lepiej mi wychodzi czytanie niż pisanie xD
Książki należą do tych z gatunku czytania "na jednym oddechu". Wprawdzie ta jeszcze przede mną, ale z pewnością w wolnym czasie do niej sięgnę. Jak na początek, to naprawdę dobra recenzja (oczywiście sam nie jestem wielkim zawodowcem :) ). Może troszeczkę można skurczyć ilość wstawek fabularnych (co już było wspomniane) i będzie jeszcze lepiej :)
OdpowiedzUsuńmasz rację :) czytając książki Christie (choć na razie przeczytałam tylko dwie) zapominam o całym świecie i swoich obowiązkach! jeśli jeszcze nie miałeś z kontaktu z jej twórczością musisz to zmienić :) a za radę dzięki, będę pamiętać przy pisaniu następnej recenzji :D
OdpowiedzUsuń