Szukaj na tym blogu

02 września 2013

30-day Book Challenge: Day 2


A dziś, w ten cudowny, wrześniowy dzień, przybywamy z notką "Day 2", akcji "30-day Book Challenge". Tym razem tematem są książki, które przeczytałyśmy więcej niż trzy razy.

"A book that you've read more than 3 times"

Gosiek

I po raz kolejny nie miałam probemu z wyborem książki do tego wyzwania. Poszło mi to gładko.
"Jesienna Miłość" autorstwa Nicholasa Sparksa to jedna z moich ulubionych książek tego autora. To jej recenzja jako pierwsza pojawiła się na tym blogu, to od niej zaczęłam przygodę z tym autorem. Zdecydowanie jedna z najlepszych jego książek. Płakałam przy niej jak bóbr i bardzo chętnie do niej wracam kiedy tylko mam czas i najdzie mnie ochota. 

Fosiek



Do tej pory nie potrafię zapomnieć o tej książce, ma w sobie to coś, co powoduje, że często do niej wracam. Mimo iż przeczytałam ją bardzo dawno temu, to zawsze chętnie wczytuję się na nowo w przedstawioną w niej historię. Dla zainteresowanych: "Własny pokój". Gorąco polecam.


Sherry


Oczywiście, jak zwykle miałam problem z wyborem książki. Zwłaszcza, że niemal wszystkie powieści, które posiadam na swojej półce przeczytałam więcej niż raz. Ale w końcu postanowiłam (po raz kolejny) postawić na swojego ulubieńca - Ricka Riordana. Stąd właśnie "Złodziej pioruna" czyli pierwsza część absolutnie boskiej serii: "Percy Jackson i bogowie Olimpijscy". Pozycja ta, jak możecie się domyślać jest jedną z moich ulubionych i powracam do niej średnio co cztery miesiące. Idealnie nadaje się nad zrelaksowanie, czy poprawienie nastroju. Jeśli do tej pory nie mieliście z nią styczności, to pozostaje mi ją wam tylko polecić. Dla zainteresowanych, pełna recenzja tutaj.


9 komentarzy:

  1. Na pewno przeczytam "Jesienną miłość", bo chcę zapoznać się z wszystkimi jego książkami :D

    Zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja 3 razy czytałam ,,Kamienie na szaniec" i to chyba jedyna pozycja:)

    OdpowiedzUsuń
  3. No proszę, widzę, że Wy także robicie to wyzwanie :) Tylko że ja w wersji video :P

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja to chyba nie mam takiej książki.. jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hm... Ja na pewno bym tu umieściła niektóre części "Heartlandu" (te, które mam w domu, bo często do nich powracam) i "Małą księżniczkę" oraz "Małego Lorda", bo w dzieciństwie czytałam je tak z kilkanaście razy ;)
    "Jesienną miłość' muszę w końcu przeczytać. A Riordan to mistrz^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna zabawa :) U mnie klasyka - "Duma i uprzedzenie" (znowu czytam!) i trochę fantastyki takiej jak "Harry Potter" :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A nie mogę przekonać się do książek pana Sparksa :c

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedyś w końcu muszę zacząć swoją przygodę ze Sparksem,a "Własny pokój" mnie zaintrygował.

    OdpowiedzUsuń

Cześć!
Bardzo się cieszę, że tutaj jesteś. Chciałabym, abyś podzielił(a) się swoim zdaniem na temat przeczytanego postu. Będzie mi bardzo miło.

OBSERWUJĄCY