Autor: Becca Fitzpatrick
Tytuł: „Finale”
Seria: „Szeptem”
Tom: IV
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2012r.
Ilość stron: 418
Ocena: 10/10
Tytuł: „Finale”
Seria: „Szeptem”
Tom: IV
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2012r.
Ilość stron: 418
Ocena: 10/10
"Przysięgam, że przyjmuję twoją miłość i że będę ją pielęgnować. W zamian za to ofiaruję ci moje ciało i serce. Wszystko, co posiadam, należy do ciebie. Jestem twoja i tylko twoja. Kochaj mnie, chroń i zaspokajaj. A ja obiecuję robić to samo."
Becca Fitzpatrick od zawsze chciała pisać ksiązki. Jej debiutancka powieść „Szeptem” została przetłumaczona na kilkadziesiąt języków. „Finale” to ostatnia część bestsellerowego cyklu o miłości nastolatki i upadłego anioła. Historia Nory i Pacha stała się inspiracją dla powieści graficznej, którą wydano w USA.
Zastanawialiście się kiedyś jak to jest skłądać przysięgę, przez którą Wasze życie zmieniłoby się o 180 stopni, a życie innych zależało od Was? Czy podołalibyście takiemu zadaniu? Przed takim wyzwaniem stanęła właśnie bohaterka powieści „Szeptem” - Nora. Jej ojciec – Przywódca armi nefilskiej „Czarna ręka” zostaje przez nią zabity, dziewczyna musiała go zabić by ocalić ukochanego od zesłania do piekła. Nie pajała do ojca zbytnią sympatnią, może dlatego że została przez niego porwana, że dowiedziała się o jego istnieniu już prawie dorosła... Na łożu śmierci Hanka Millara musiała jednak przysiądz że doprowadzi do zwycięstwa jego armię w wojnie z upadłymi aniołami... Kara za złamanie przysięgi była zbyt wielka.
Patch – ukochany Nory jest upadłym aniołem, między innymi dlatego młoda Nefilka nie chciała doprowadzić do wojny i za wszelką cenę szuka innego rozwiązania. Czy jej się to uda? No cóż myślę że żeby się tego dowiedzieć trzeba przeczytać książkę.
Czytając ostatnią część serii byłam zdumiona postawą niektórych bohaterów, okazuje się jednak, że nawet najbliżsi potrafią zawieść. Ktoś kto od początku jest naszym sprzymierzeńcem w jednej chwili może stać się największym wrogiem. Pojawia się pytanie komu w takiej sytuacji można zaufać? Myślę, że pozostaje tylko jedno... wiara w dobre intencje drugiej osoby, na tym się to wszystko opiera.
Książka bardzo poruszająca, pokazuje ile jest się w stanie zrobić dla miłości, dla prawdziwej miłości. Uczy wytrwałości w dążeniu do celu, bo jeżeli naprawdę jesteśmy zdeterminowani by coś osiągnąć to nic, nawet nadprzyrodzone moce nie są w stanie stanąć na drodze.
„Finale” zawiera 41 rozdziałów, które z ogromną lekkością się czyta.
Okładka ostatniej części jak i wszystkich pozostałych jest w czarnych i szarych barwach, to nadaje jej tajemniczości, to dogłębnie zgadza się z treścią powieści. Po przeczytaniu pierwszych części z niecierpliwością czekałam na pojawienie się ostatniej i nie zawiodłam się co do zakończenia. „Szeptem” nie należy do typowych „romansideł” to wielkie dzieło które wzrusza i zaskakuje czytelnika.
Becca Fitzpatrick od zawsze chciała pisać ksiązki. Jej debiutancka powieść „Szeptem” została przetłumaczona na kilkadziesiąt języków. „Finale” to ostatnia część bestsellerowego cyklu o miłości nastolatki i upadłego anioła. Historia Nory i Pacha stała się inspiracją dla powieści graficznej, którą wydano w USA.
Zastanawialiście się kiedyś jak to jest skłądać przysięgę, przez którą Wasze życie zmieniłoby się o 180 stopni, a życie innych zależało od Was? Czy podołalibyście takiemu zadaniu? Przed takim wyzwaniem stanęła właśnie bohaterka powieści „Szeptem” - Nora. Jej ojciec – Przywódca armi nefilskiej „Czarna ręka” zostaje przez nią zabity, dziewczyna musiała go zabić by ocalić ukochanego od zesłania do piekła. Nie pajała do ojca zbytnią sympatnią, może dlatego że została przez niego porwana, że dowiedziała się o jego istnieniu już prawie dorosła... Na łożu śmierci Hanka Millara musiała jednak przysiądz że doprowadzi do zwycięstwa jego armię w wojnie z upadłymi aniołami... Kara za złamanie przysięgi była zbyt wielka.
Patch – ukochany Nory jest upadłym aniołem, między innymi dlatego młoda Nefilka nie chciała doprowadzić do wojny i za wszelką cenę szuka innego rozwiązania. Czy jej się to uda? No cóż myślę że żeby się tego dowiedzieć trzeba przeczytać książkę.
Czytając ostatnią część serii byłam zdumiona postawą niektórych bohaterów, okazuje się jednak, że nawet najbliżsi potrafią zawieść. Ktoś kto od początku jest naszym sprzymierzeńcem w jednej chwili może stać się największym wrogiem. Pojawia się pytanie komu w takiej sytuacji można zaufać? Myślę, że pozostaje tylko jedno... wiara w dobre intencje drugiej osoby, na tym się to wszystko opiera.
Książka bardzo poruszająca, pokazuje ile jest się w stanie zrobić dla miłości, dla prawdziwej miłości. Uczy wytrwałości w dążeniu do celu, bo jeżeli naprawdę jesteśmy zdeterminowani by coś osiągnąć to nic, nawet nadprzyrodzone moce nie są w stanie stanąć na drodze.
„Finale” zawiera 41 rozdziałów, które z ogromną lekkością się czyta.
Okładka ostatniej części jak i wszystkich pozostałych jest w czarnych i szarych barwach, to nadaje jej tajemniczości, to dogłębnie zgadza się z treścią powieści. Po przeczytaniu pierwszych części z niecierpliwością czekałam na pojawienie się ostatniej i nie zawiodłam się co do zakończenia. „Szeptem” nie należy do typowych „romansideł” to wielkie dzieło które wzrusza i zaskakuje czytelnika.
Kurcze, muszę "wrócić" do tej serii, bo po lekturze "Szeptem" poddałam się w oczekiwaniu na II tom
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam pierwszy i drugi tom, ale nie zrobily na mnie większego wrażwnia, więc czytanie ostatniej części nie ma sensu. :) chociaż recenzja brzmi zachęcająco.
OdpowiedzUsuńKocham! Kocham! Kocham!
OdpowiedzUsuńSzeptem baaardzo mi się podobało, Crescendo już trochę mniej, Cisza znowu super, więc nie mogę się doczekać, kiedy przeczytam Finale :)
Finale to chyba najlepsza część! <3
UsuńTej części jeszcze nie czytałam, ale mam nadzieję, że wkońcu dowiem się jak zakończy się moja ulubiona seria ; )
OdpowiedzUsuńJakoś nie jestem zainteresowana tą trylogią :)
OdpowiedzUsuńKocham Szeptem ♥♥♥ Pierwsza i ostatnia część to moje ulubione. Chociaż jestem zła, że mój ulubiony bohater umarł w Finale to i tak twierdzę, że to razem z Dary Anioła najlepsza seria jaką czytałam !!
OdpowiedzUsuńczy ja wiem, czy tak wzrusza? moim zdaniem to jak najbardziej "typowe romansidło", ale od innych różni się tym, że przyjemnie się je czytało :)
OdpowiedzUsuńTak bardzo chciałabym przeczytać... ;d
OdpowiedzUsuńJak do tej pory przeczytałam dwie części serii. Różne są na jej temat opinie; mi się bardzo spodobała :) Cieszę się, że tak wysoo oceniłaś tą część :)
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że tych negatywnych chyba nie widziałam w ogóle :)
UsuńRównież byłam zachwycona ostatnim tomem tertralogii pani Fitzpatrick. Na pewno nie raz będę do serii wracać... A do patcha na sto procent!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to była najlepsza część z całej serii o przygodach Nory i Patcha. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się. :)
UsuńCzytałam jakiś czas temu i również bardzo mi się podobała.
OdpowiedzUsuńNie czytałam tej serii, ale kusi mnie ona. :D
OdpowiedzUsuńJa mam w planach całą serię, więc się cieszę, że się tak podoba:)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu dorwać ten tom w swoje ręce :D
OdpowiedzUsuńSeria czeka w kolejce ;) Pozdrawiam ;0
OdpowiedzUsuńPróbowałam czytać kiedyś pierwszą część ale widziałam zbyt duże podobieństwo do innej czytanej w tamtym okresie książki dlatego zrezygnowałam...
OdpowiedzUsuń+ nominacja do Versatile Blogger u mnie http://this-is-time-for-a-book.blogspot.com/2013/08/the-versatile-blogger-award-piatkowe.html
Bardzo intrygująca seria. Muszę koniecznie zajrzeć.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam trzy pierwsze części a czwarta leży na półeczce jeszcze nie czytana. Uwielbiam tą serię :)
OdpowiedzUsuńJa również! :)
UsuńSkąd ja to znam :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą książkę, a ta część jeszcze przede mna :)
OdpowiedzUsuńJa miałam okazję przeczytać trzy części z czterech i z przykrością stwierdzam, że nie trawię tej serii. Jak dla mnie kolejny "Zmierzch" tylko, że zamiast wampirów i wilkołaków występują nefilowie i upadli aniołowie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Czytałam pierwszy tom i spasowałam - to nie dla mnie ;) Za bardzo schematyczna i infantylna jak na mój gust, dlatego sobie odpuściłam ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam całą serie, ale nie zaliczam jej do ulubionej :P Nie lubie motywów 'upadłych aniołów' w książkach.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://klamczuchyoceniaja.blogspot.com/ :)
Przeczytałam całą serię, kocham to!
OdpowiedzUsuńKsiążka jest super i fajna recenzja.