
Autor: Dudziński Andrzej
Tytuł: Ściana
Format: Ebook
Moja ocena: 8/10
Wydawnictwo:
E-bookowo
Data premiery: 2013r.
Ilość stron: 46
Recenzja:
Książka opowiada o zdobywaniu szczytów i przełamywaniu barier.
Główny bohater zmaga się tragiczną przeszłością, wypadkiem, którego był świadkiem i bezradnością.
W otchłani żalu i w pewien sposób lęku utkwionych w psychice bohater postanawia zdobyć szczyt pewnej Góry w Tybecie, aby móc ponownie normalnie funkcjonować, śmiać się i po prostu żyć.
Akcja w tym opowiadaniu wydaje się być powolna, opisy są barwne i bardzo szczegółowe( w szczególności czynności, które wykonywał nasz bohater).
Język, jakim posługuje się pisarz, jest przystępny.
Autor wyraźnie wie, o czym pisze.
Widać, że pan Dudziński kreując głównego bohatera książki nie kierował się wyglądem, wręcz
przeciwnie. Skupiał się na jego psychice, mentalności, wspomnieniach.
Pozwolił czytelnikowi wniknąć w psychikę postaci, jego obawy, ambicje
oraz dawne życie.
"[...] bo w najtajniejszych zakątkach duszy drzemała tęsknota za miłością."
Ta lektura jest przeznaczona dla tych nieco starszych czytelników.
W tej minipowieści bardzo dobrze jest ukazany wątek podróży, w tym wypadku wspinaczki na szczyt Góry i cel, który chce osiągnąć bohater.
A oto cytat z książki, który chyba tak naprawdę najbardziej na mnie wpłynął:
" Jeżeli ktoś umie objąć rozbite dzieło swojego życia i bez jednego słowa zabrać się do jego odbudowania, wtedy żyje naprawdę i idzie właściwą drogą".
Jest to książka, która nieraz wywołuje silne refleksje.
Do czego dążymy?
Czy jesteśmy szczęśliwi?
Jaki jest sens naszego życia?
"Egzamin z dojrzałości zdaje się każdego dnia."
Mam nadzieję, że zachęciłam Was moi drodzy do przeczytania owej lektury. Polecam.
Tę książkę miałam okazję przeczytać dzięki autorowi- Andrzejowi Dudzińskiemu.
Dziękuję.
Serdecznie pozdrawiam,
Ola.
Uwielbiam tego typu mini powieści.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa książka :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie ;)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie przeczytać :D
OdpowiedzUsuńCzytałam, dam cztery i pół gwiazdki na pięć. Czemu nie pięć, bo tak chcę. Ale powiastka wchodzi, muszę przyznać
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie, "Ściana" kupiona :)
OdpowiedzUsuń