
Tytuł: Miłość, flirt i inne zdarzenia losowe
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 2013
Ilość stron: 503
Moja ocena: 9/10
Jennifer Echols jest amerykańską pisarką romantycznych powieści dla
młodzieży. Była redaktor gazety i nauczycielka uniwersytecka, obecnie
pracuje jako wolny strzelec.
Faceci z reguły niedowidzą, ale najlepsi kumple bywają kompletnie ślepi!
Lori od lat spędza wakacje tak samo. Pracuje w Vader Marina wraz z bratek i trzema chłopakami z okolicy: Cameronem, Seanem i Adamem. Lori to dziewczyna-kumpel, mogłyby jej wyrosnąć piersi o rozmiarze arbuzów, a starzy znajomi i tak nie zwróciliby uwagi. Problem w tym, że Lori podkochuje się w Seanie i doskonale wie, że jeśli nie weźmie sprawy w swoje ręce, ten nigdy w życiu nie zobaczy w niej kobiety.
Pomysł jest genialny w swej prostocie. Lori i Adam, będą udawać parę, a wtedy na pewno Sean przejrzy na oczy! W teorii wszystko wygląda znakomicie, a początki są obiecujące... Plan działa bez zastrzeżeń do momentu, w którym przestaje działać w ogóle. A potem... A potem wszyscy mają sporo kłopotów.
Lori od lat spędza wakacje tak samo. Pracuje w Vader Marina wraz z bratek i trzema chłopakami z okolicy: Cameronem, Seanem i Adamem. Lori to dziewczyna-kumpel, mogłyby jej wyrosnąć piersi o rozmiarze arbuzów, a starzy znajomi i tak nie zwróciliby uwagi. Problem w tym, że Lori podkochuje się w Seanie i doskonale wie, że jeśli nie weźmie sprawy w swoje ręce, ten nigdy w życiu nie zobaczy w niej kobiety.
Pomysł jest genialny w swej prostocie. Lori i Adam, będą udawać parę, a wtedy na pewno Sean przejrzy na oczy! W teorii wszystko wygląda znakomicie, a początki są obiecujące... Plan działa bez zastrzeżeń do momentu, w którym przestaje działać w ogóle. A potem... A potem wszyscy mają sporo kłopotów.
Autorka w tej powieści dla młodzieży chciała nam pokazać, że prawdziwe przeznaczenie tak naprawdę jest blisko nas, lecz my tego nie dostrzegamy. Szukamy wszędzie, jednak nie tam, gdzie powinnyśmy.
Akcja utworu toczy się w wakacje w marinie Vaderów, gdzie Lori, główna bohaterka pracuje w każde wakacje. Głównym wątkiem powieści jest intryga mająca na celu zwrócenie uwagi Seana na Lori. Wynikają z tego różne śmieszne sytuacje, przy których można się nieźle pośmiać.
Lori to nastoletnia dziewczyna. Ma starszego brata, który kumpluje się z chłopakami z sąsiedztwa. Lori id bardzo dawna podoba się Sean, ma to związek z historią, która wydarzyła się lata temu. Jej matka nie żyje. Wychowuje ich tylko ojciec, który martwi się, że córka tyle czasu spędza z tymi chłopakami. Przyjaźni się z Adamem.
Sean to chłopak kilka lat starszy od Lori. Przyjaciel brata dziewczyny oraz starszy brat Adama.
Sean to chłopak kilka lat starszy od Lori. Przyjaciel brata
dziewczyny oraz starszy brat Adama. Chłopcy bardzo się nie lubią, kłócą i każdy
robi drugiemu na złość. Lubi Lorę, ale traktuje ją jedynie jak młodszą siostrę
przyjaciela. Nic do niej nie czuje.
Adam to przyjaciel Lori i młodszy brat Seana. Ma ADHD.
Bardzo lubi spędzać czas w towarzystwie dziewczyny, dobrze się dogadują.
Wspólnie planują intrygę, aby Sean zwrócił uwagę na Lori. Dziewczyna jednak nie
wiem, że Adam uknuł własną.
Autorka przedstawiła ciekawą historię młodych ludzi. Czyta
się ją rewelacyjnie, jest bardzo wciągająca. Jennifer Echols posługuje się
wspinałabym językiem, idealnym dla młodych czytelników.
Powieść podzielona jest na dwie części. Pierwsza z nich
przedstawia pomysł na intrygę i jej realizacja, natomiast druga opisuje jej
wszelkie skutki.
Jest to rewelacyjna powieść dla nastoletnich dziewczyn,
które szukają książek o wakacyjnej miłości. Na pewno bardzo się Wam spodoba.
Polecam ją wszystkim tym, którym podobały się „Piosenki dla
Pauli”. Jest to bardzo dobra i wciągająca powieść.
To razej nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńA ja bardzo lubię takie romantyczne powieści z nutką humorystycznego akcentu, dlatego chętnie poznam tę książkę.
OdpowiedzUsuń"Piosenek dla Pauli" nie czytałam, jednak myślę, że obie te książki mogłyby mi się spodobać. Dodatkowo okładka jest bardzo przyciągająca :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za młodziezówkami o tematyce typowo romantycznej, wolę raczej książki o probemach bardziej poważnych, niż nastoletnia miłość. Ale pominąwszy to, widać, że mamy wiele wspólnego ;) Linkin Park rządzi ;)
OdpowiedzUsuńGdzieś już słyszałam o tej autorce i czuję się jak najbardziej zachęcona do powyższej lektury ;)
OdpowiedzUsuńFajna recka, ale niestety ksiażka nie dla mnie
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam już jedną powieść J. Echols i bardzo spodobał mi się jej styl pisania. Na tę książkę natknęłam się już dawno na jakiejś stronie internetowej i od razu stwierdziłam, że muszę przeczytać. Uwielbiam tego typu historie :)Brałam nawet udział w konkursie, gdzie można było wygrać "Miłość, flirt i inne zdarzenia losowe", jednak niestety mi się nie udało.
OdpowiedzUsuńJuż dawno skończyłam czytać typowe powieści dla młodzieży, bo ich akacja jakość przestała mnie wciągać. Ale możne kiedyś... Narazie muszę nadrobić braki w fantastyce :D
OdpowiedzUsuńW sam raz dla mnie. :D
OdpowiedzUsuńto może być fajne!:) zapraszam do obserwowania.
OdpowiedzUsuńMusze się zmobilizować i przeczytać :D
OdpowiedzUsuńNiedawno udało mi się ją nabyć i za jakiś czas się za nią zabiorę ;)
OdpowiedzUsuńCzasami lubię sobie przeczytać takie książki, więc jeśli kiedyś wpadnie ona mi w ręce to na pewno ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie się zapowiada, do tego fajna okładka:) Myślę, że się z nią zaznajomię:)
OdpowiedzUsuńNa końcu jakiejś książki była zamieszczona okładka tej i od tamtej pory chcę ją przeczytać. Niestety, jak na razie nie ma jej w mojej bibliotece :(
OdpowiedzUsuń