Autor: Maggie Stiefvater
Tytuł: Wyścig Śmierci
Wydawnictwo: Wilga
Wydawnictwo
Data wydania: 2012r.
Ilość stron: 487
Ocena: 10/10
Opis
„Jest pierwszy dzień listopada, więc
dzisiaj ktoś umrze.”
Co roku, na początku listopada na wyspie Thisby odbywa się Wyścig Skorpiona. Jeźdźcy na swoich rumakach, pięknych, ale śmiertelnie groźnych, muszą zrobić wszystko, aby dotrzeć do mety. Stawka jest wysoka – życie lub śmierć. W wyścigu bierze udział dwoje młodych ludzi: on ściga się, żeby wygrać, ona żeby przetrwać.
Co roku, na początku listopada na wyspie Thisby odbywa się Wyścig Skorpiona. Jeźdźcy na swoich rumakach, pięknych, ale śmiertelnie groźnych, muszą zrobić wszystko, aby dotrzeć do mety. Stawka jest wysoka – życie lub śmierć. W wyścigu bierze udział dwoje młodych ludzi: on ściga się, żeby wygrać, ona żeby przetrwać.
Recenzja
Wyścig od zawsze ponosił za sobą
ofiary, jedną z nich był ojciec Seana Kendricka, teraz dziewiętnastoletniego stajennego,
który wygrał wyścig już cztery razy. Tej jesieni będzie walczył nie tylko o
przeżycie, lecz także o swoją przyszłość i ukochanego rumaka- Corra. Również
Kate „Puck” Connolly los nie poskąpił drastycznych przeżyć. Jej rodzice zginęli
na morzu przez krwiożerczego Each uisce(czyt. agh-iski). Jest pierwszą kobietą,
która odważyła się wystartować w Wyścigu. Musi wygrać, aby ocalić swoją rodzinę
i dom. Zwycięzca może być tylko jeden. Książka opowiada o walce z
przeciwnościami losu, chwilach słabości, determinacji i motywacji do działania,
delikatnej niczym powiew morskiego wiatru miłości, w szorstkim, czasem
niesprawiedliwym świecie jaki nas otacza. Książkę nabyłam w mikołajki, jeden z
najszczęśliwszych dni dziecka. Dostałam ją od mojej koleżanki, która także
uwielbia książki, ale nie o tym teraz. Więc powracając do naszej książki.
Uwiodła mnie swoim klimatem, zamiłowaniem do koni, szorstkiej i brutalnej rzeczywistości
z którą bohaterzy tej powieści musieli się zmierzyć. Polecam ją gorąco każdemu.
Ta powieść zawiera w sobie magię. Pochłania czytelnika i gdy ten zwiedziony jej
słodkim wołaniem odda się we władanie, przeżuwa i wypluwa, a czytelnik odczuwa dziwną
pustkę, niedosyt. Tak zwany „kac książkowy”.
Polecam ją również każdemu kto
interesuje się końmi, a nawet, jeśli nie, to po tej powieści mogę się założyć,
że zacznie.
Podsumowując, jest to powieść
praktycznie dla każdego. Niesamowita opowieść przeplatająca na przemian miłość
i przeciwności losu. Końca tej książki nie sposób zapomnieć ! Oryginalna fabuła,
niebanalni bohaterowie, charakterystyczny klimat i szara rzeczywistość tworzą
razem „Wyścig Śmierci”!
chcę przeczytać, ale nie wiem kiedy znajdę na "Wyścig śmierci" czas. póki co mam w najbliższych planach inną książkę autorki, "Drżenie" (już kupione, czeka na swoją kolej :D)
OdpowiedzUsuńhmm może w ferie uda mi się przeczytac ;>
OdpowiedzUsuńhttp://inspireeed.blogspot.com/ Zapraszam !!!
Wczoraj podkradłam koleżance, więc niebawem pewnie przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńJakoś ta książka mnie nie przekonuje, ale skoro piszesz, że to powieść praktycznie dla każdego, to zastanowię się jeszcze nad nią jeszcze:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna recenzja ; ).
OdpowiedzUsuńŁadnie napisana recenzja, a co do książki to zachęciłaś mnie:D Fabuła też wydaje się niezła:D
OdpowiedzUsuńNa pewno kiedyś przeczytam :)
OdpowiedzUsuńsuper! czytałam już inne książki tej autorki, więc może być fajne. ;D
OdpowiedzUsuńOczywiście, że będzie fajnie < 3
UsuńKoniecznie po nią sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Do tej pory czytałam tylko jedną książkę pani Stefvater i bardzo przyjemnie wspominam tę lekturę. Po "Wyścig śmierci" z pewnością kiedyś sięgnę :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na http://malach-tow.blogspot.com po odbiór twojego zamówienia :) Pozdrawiam i do miłego :)
OdpowiedzUsuńLubię tą autorkę, więc z pewnością po nią sięgnę!
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja, książkę na pewno przeczytam :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :* i zachęcam <3
UsuńKsiążka co prawda chyba nie dla mnie, ale recenzja bardzo przyjemna w lekturze - bez lania wody, konkretnie i zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńJuż wnioskowałam z okładki, że treść książki może być całkiem niezła :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna, magiczna okładka! ;) Bardzo zachęcająca. I te zgrabne 10/10, zdecydowanie muszę to przeczytać! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za te przemiłe komentarze ;* zachęcam gorąco do przeczytania, chciałam powiedzieć, że wasza opinia na temat moich recenzji jest dla mnie bardzo ważna, jeszcze raz dziękuję serdecznie i pozdrawiam <3
Usuńwydaje się być ciekawa:0
OdpowiedzUsuńja jestem w trakcie czytania "Skes w wielkim miescie" jestem lekko zawiedzona jak narazie;p
Z pewnością sięgnę po książkę. Wydaje się niezmiernie ciekawa i mam wrażenie, że trafi w mój gust.
OdpowiedzUsuńO matko , jak ten blog przepięknie teraz wygląda! :o
OdpowiedzUsuńŚwietna robota!♥
Dziękujemy <3
UsuńTak... Piękny szablon nam zrobiły! < 3
UsuńTak , tak szablon jest wspaniały. :D
UsuńJeśli chodzi o wasze recenzje, to są jeszcze lepsze. Zaglądam tu codziennie i jestem oczarowana! ♥
Dziękuje wam za kawał świetnej roboty. ♥ : )
Dziękujemy, nawet nie wiesz jak miło słyszeć takie słowa.
UsuńA na przyszłość - możesz podczas komentowania wybierać opcję Nazwa/Adres URL i w niej wpisywać swoje imię, nick :)
Książka mi się baaardzo podobała, jestem pod wrażeniem jak autorka wszystko pięknie opisała:)
OdpowiedzUsuńOch, koniecznie musze przeczytać :)
OdpowiedzUsuńMożecie pisać troszkę większą czcionką ?
OdpowiedzUsuńOczywiście :)
UsuńMuszę dorwać tę książkę w swoje ręce i to najszybciej jak się da :D
OdpowiedzUsuńOlusia ! Ale ty to pięknie ujęłaś ! ;**
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja :*
OdpowiedzUsuń