Autor: Kendare Blake
Tytuł: „Anna we krwi”
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Rok napisania:2011
Tytuł: „Anna we krwi”
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Rok napisania:2011
Rok wydania w Polsce: 2012
Liczba stron: 318
Moja ocena książki: 7/10
Po kolejnym udanym
polowaniu na ducha zwanym „autostopowiczem z dwunastki” Cas razem z matką
czarownicą i potrafiącym wyczuć obecność zjaw kotem, przeprowadza się do
Ontario, do Thunder Bay. Jego nowym celem staje się Anna Korlov – zamordowana w
1958 roku dziewczyna zwana „Anną we krwi”. Pierwszego dnia w szkole Cas
postanawia dowiedzieć się czegoś na jej temat. W tym celu zaprzyjaźnia się z
tzw „królową roju” Carmel Jones. Podczas powrotu do domu Cas wyczuwa ,że ktoś
go śledzi. A mianowicie tym kimś jest Thomas Sabin – telepata potrafiący czytać
w myślach. Chłopak zaprasza go do baru sushi i rozmawiają. Okazuje się ,że tego wieczoru organizowana jest impreza . Miejscem spotkania ma być wodospad
Kakabeka. Podczas melanżu Cas postanawia zaciągnąć Carmel w ciche miejsce i wydusić
z niej informacje na temat miejscowych duchów. Po chwili zjawia się także „armia
trojan” w której skład wchodzi Mike, Chase, i Will. Drwią sobie z Casa ,a
następnie opowiadają o Annie. Kilka minut później są już w drodze do domu
,który zamieszkuje ta sławna zjawa. „Armia trojan” podstępem wpycha Casa do środka
(uderzają go deską w głowę i podczas gdy chłopak traci przytomność wrzucają go
tam) Po ocknięciu się Cas zauważa ,że w jego kierunku zmierza upiór ,a mianowicie dziewczyna w ociekającej
krwią sukience. Anna wciąga przez okno Mike a następnie rozrywa go na pół.
Carmel, Chase i Will zdołają uciec. Cas jest pewien swojej śmierci. Jednak z
jakiegoś powodu zjawa postanawia go oszczędzić. Ostatecznie z domu wyciąga go
Thomas ,który od dawna wszystkiemu się przyglądał. Cas postanawia raz na zawsze
rozprawić się z Anną. Jednak okazuje się ,że za maską potwora skrywa się
obłożona klątwą dziewczyna.
Jeśli o mnie chodzi
to książka totalnie nie trafiła w moje gusta. Nienawidzę powieści o duchach!
Jednak przychylne opinie zachęciły mnie do kupna. Książka sama w sobie jest
ciekawa jednak mi strasznie się dłużyła (z pewnością przez to ,że nie była w
moim typie) Jakoś w połowie miałam już jej serdecznie dość jednak zmusiłam się
do dalszego czytania ,gdyż chciałam się dowiedzieć jak to wszystko się skończy.
Na szczęście przynajmniej końcówka zrobiła się interesująca.Chociaż gdyby nie brać pod uwagę tych wszystkich duchów ro książka jest naprawdę fajna.
Muszę przyznać ,że
strasznie zdziwiła mnie silna więź jaka połączyła Casa i Annę. Nie spodziewałam
się ,że powstanie z tego tak paranormalny związek. Pomimo tych wszystkich zabójstw bardzo
polubiłam Annę. Zamiast krwiożerczym potworem okazała się smutną dziewczyną
obrzuconą klątwą. Jej historia była przykra (UWAGA SPOILER) ,gdyż została zamordowana przez własną
matkę i jej partnera. A to wszystko przez to ,że ta stara wiedźma uznała jej
białą sukienkę za nieprzyzwoitą.
A teraz opowiem wam dlaczego Cas postanowił
polować na duchy. Kilka lat temu jego ojciec został w przeraźliwy sposób zabity
przez zjawę ,na którą sam polował. Cas postanowił kontynuować rodzinną tradycję
i sam został „pogromcą duchów”. Już od paru lat przygotowywał się na spotkanie
z tym najgorszym i najokropniejszym z upiorów (mordercą jego ojca) Zaraz po
pokonaniu Anny miał dokonać na nim zemsty. Jednak wszystko potoczyło się
zupełnie inaczej.
Bohaterowie (wybrani)
Anna Korlov –
zamordowana w 1958 roku, obłożona klątwą dziewczyna ,która zabija każdego kto
postawi nogę w jej domu.
Tezeusz Cassio „Cas”
Lowood – pogromca duchów, z niewiadomych
powodów Anna postanawia go oszczędzić.
Carmel Jones-
przyjaciółka Casa. Najpopularniejsza dziewczyna w szkole.
Thomas Sabin - telepata potrafiący czytać w myślach,
przyjaciel Casa. Zakochany w Carmel.
Mike Andover - szkolny osiłek, bejsbolista, były chłopak
Carmel. Zamordowany przez Annę
Chase Putnam –
przyjaciel Mike i Willa
Will Rosenberg-
przyjaciel Mike i Chasa
Jak już wyżej
wspomniałam książka strasznie mi się dłużyła (serio miałam większy zapłon przy
czytaniu „Krzyżaków”) Jednak uważam ,że przyczyną tego była moja niechęć do
powieści o duchach. Książka jest napisana prostym językiem i myślę ,że fanowi
zjaw na pewno się spodoba. Jest trochę drastyczna jednak da się przez to
wszystko przejść. Mimo ,że to nie moje klimaty, jestem ciekawa jak potoczyły
się dalsze losy Casa i Anny.Ogółem mówiąc książka wydaje się być horrorem jednak niespecjalnie strasznym (jak dla mnie)
Inne wersje okładki:
Jeszcze nigdy (:o) nie czytałam niczego o duchach, a ta książka od momentu jej wydania bardzo mnie do siebie przyciągała, więc raczej przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńa tam, mimo wszystko dam jej szansę, bo od jakiegoś czasu mam ją na oku :)
OdpowiedzUsuńOj bardzo chcę ją przeczytać. Tylko najpierw muszę się za nią konkretniej rozejrzeć ;)
OdpowiedzUsuńTa książka jest na czele mojej listy życzeń :)
OdpowiedzUsuńJa nie spotkałam się z wieloma opowieściami o duchach. Te, na które zazwyczaj natrafią, opowiadają o wampirach, wilkołakach i innych paranormalnych bzdurach. Oczywiście, wszystkie one, szybko wracają z moich rąk na sklepową półkę. Tej książce, może dałabym szanse, jeżeli jednak na Tobie nie zrobiła wielkiego wrażenia, to nie wiem, czy i moim wymaganiom by sprostała.
OdpowiedzUsuńLubię czytać o duchach, więc myślę, że tematycznie książka spełni moje oczekiwania. Chętnie się o tym osobiście przekonam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ja nie lubię powieści o duchach ale ta była całkiem fajna.
OdpowiedzUsuńBardzo chcę ją przeczytać. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie.
Mam w planach ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam :
http://ksiazka-na-kazdy-dzien.blogspot.co.at/
Wiem, że moja koleżanka czytała taką książkę i bardzo bardzo poleca ;) Chyba jej się spodobała :D
OdpowiedzUsuńFajna okładka książki . Mam takie pytanie - kto robił Ci nagłówek? Może ta osoba również mogłaby mi zrobić?
Ja go pobrałam z Internetu.
Usuństrasznie ciągnie mnie do tej ks . i chyba czas na zakup ! <3
OdpowiedzUsuńzapraszam do mniebooks-for-imagination.blogspot.com i oczywiście obserwuje . ;*
Polska wersja okładki najlepsza ;) mi tam się książka podobała i jeśli będzie jakaś kontynuacja to chętnie kupię ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie ;)
Lubię książki o duchach, więc może sięgnę po nią wkrótce :)
OdpowiedzUsuńDługo zastanawiałam się , czy sięgnąć po tą książkę, okładka mnie zachęciła [ haha x D ] ale po Twojej recenzji jeszcze bardziej sie waham. Tyle, że jest taka różnica, że świat fantasy [ ogólnie cały ] mnie kręci, więc chyba jednak przeczytam ^^
OdpowiedzUsuńGdyby nie te duchy to uznałabym ją za świetną. A tak to daje piątkę z minusem.
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś po nią sięgnę. Raczej nie moje klimaty. http://tamgdzienieczekanikt.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńJa nie jestem jakoś specjalnie przekonana do tej pozycji ;]
OdpowiedzUsuńParanormal romance naprawdę nie są dla mnie...;) Ładne zmiany na blogu!;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńMam książkę w planach :) Niestety nie najbliższych, bo najpierw muszę się zabrać za kontynuacje serii, które już zaczęłam :) Ale plany są :D
OdpowiedzUsuńMam to samo :)
UsuńCały czas spotykam się z pochlebnymi recenzjami tej książki.
OdpowiedzUsuńChyba przeczytam.
Naprawdę warto?
Pozdrawiam!
Podobnie, jak zaczarowana często trafiam na negatywne recenzje. Mimo wszystko książka w jakiś sposób mnie przyciąga, więc gdy trafi się okazja z pewnością się za nią zabiorę. Szkoda tylko, że Krzyżacy Cię bardziej wciągnęli (oby ze mną było inaczej) XD
OdpowiedzUsuńOstatnio sporo osób ją recenzuje. Ale nie jestem przekonana do tej pozycji. Wciąż jeszcze mało było w recenzjach czegoś zachęcającego. ;)
OdpowiedzUsuńKsiążki tego wydawnictwa bardzo często mi się dłużą, dlatego po tą chyba nie sięgnę.
OdpowiedzUsuńJuż dawno chciałam ją przeczytać, bo tematyka wydaje się być oryginalna. Rzadko można spotkać książki o duchach.
OdpowiedzUsuń