Tytuł: Zakochani
Autorka: Lauren Kate
Seria: Uzupełnienie serii "Upadli"
Liczba stron: 224
Wydawnictwo: MAG
Moja ocena: 8/10
Opis: Co sprawia, że
serce bije wam trochę szybciej? Oto „Zakochani”, cztery nigdy wcześniej
nieopublikowane opowiadania, złożone przez Lauren Kate w jedną opowieść i
osadzone w średniowieczu.
„Zakochani” przedstawiają czytelnikom szeroko dyskutowane, ale nigdy
dotąd nieopisane szczegółowo historie bohaterów „Upadłych”,
przeplatające się z epickim romansem Luce i Daniela. Te opowiadania to
„Miłość w najmniej spodziewanej chwili: walentynki Shelby i Milesa”,
„Lekcje miłości: walentynki Rolanda”, „Płomienna miłość: walentynki
Arriane” oraz „Niekończąca się miłość: walentynki Daniela i Lucindy”.
Od razu, na wstępie chciałabym napomnieć o tym iż jest to powieść dla tych, którzy czytali książki: "Upadli", "Udręka" oraz "Namiętność", gdyż jest to dodatek do tej serii. (Najlepiej przeczytać to przed "Uniesieniem".) Dla ludzi, którzy z ową, nie mieli do czynienia nie polecam.
Muszę zacząć od okładki oczywiście. Jest piękna i bardzo ładnie pasuje do całej kolekcji "Upadłych". Jako, że posiadam wszystkie cztery części to mogę podziwiać cudowne grzbiety powieści, które ślicznie się obok siebie układają.
Dlaczego kupiłam tę książkę? Z tych samych powodów co serię Upadłych.
Pomyślałam, że skoro wielbię to co powstaje z pióra Lauren Kate to muszę
mieć i ''Zakochanych'' , dopełnienie cyklu o Danielu i Luce. Szczerze
powiedziawszy nie zawiodłam się. Książka jest krótka, nad czym ubolewam, (zwłaszcza za tak kosmiczną cenę!) w niektórych momentach akcja
bardzo się ciągnęła, objawiało się to pewną monotonią, ale dlaczego mi
się spodobała i postanowiłam jej dać Aż 8/10? Proste. Moimi ulubieńcami serii, pominąwszy oczywiście główną trójkę
bohaterów: Luce, Daniela i Cama, są Ronald i Arianne. W tej książce
poznajemy ich trochę bardziej. Możemy zobaczyć, że ich życie też nie
należało do udanych, a miłość to właśnie ich skrzywdziła najbardziej.
1. Pierwsze opowiadanie według mnie było dość... banalne. Choć z drugiej
strony równie wciągające jak pozostałe. Uważam, że tę książkę KAŻDY kto
czytał Upadłych powinien przeczytać ponieważ to co się stało w tej
książce z Shelby i Milles'em jest zbyt ważne, żeby tego nie wiedzieć,
sięgając po ostatnią część cyklu: ''Uniesienie''.
Nefilim po długiej podróży, której celem było znalezienie Luce, postanawiają wrócić do swojej szkoły, a jednak jakimś przypadkiem lądują w Średniowieczu gdzie z początku trudno im się odnaleźć. Z czasem jednak wychodzi na jaw, że łączy ich jakaś szczególna więź... że przebywanie w swoim towarzystwie sprawia im przyjemność...
Czeka na nich sporo niespodzianek, zwłaszcza gdy odkryją, że niedaleko kręci się poprzednie wcielenie ich przyjaciółki oraz, że potrzebują anioła by im pomógł utworzyć Głosiciela, przez którego młodzi mogliby wrócić do swoich czasów. Kto podejmie się tego zadania?
2. Opowiadanie Ronalda było cudowne. Wreszcie mogłam poznać swojego
ulubieńca bardziej. Jego historia mnie dogłębnie wzruszyła. Mieliśmy tu
styczność z wielką miłością, cierpieniem, opuszczeniem i samotnością.
Rosalina była dopełnieniem Ronalda, a to co się stało wstrząsnęło nim i
wreszcie sobie mogliśmy uświadomić, że będzie go to męczyć przez całe
stulecia...
Mój ulubiony bohater doświadczał w tym opowiadania prawdziwych katuszy widząc jak miłość jego życia prowadzi życie z innym. Powrót do przeszłości okazał się dla niego prawdziwą męką... ale któż by przypuszczał, że pod fasadą tego sługi Lucyfera kryje się tak zranione serce? Chyba tylko jego najlepsza przyjaciółka... Arianne.
3. Miłość owej anielicy i Tess była niemal tak wielka jak miłość Daniela i Luce.
Tyle że miłość Arianne była od początku skazana na porażkę. Byłam tak
załamana tym jak to wszystko: rany, krew, demonica wpłynęły na nią,
że podziw dla niej osiągnął apogeum. To, ze mimo złamanego serca była
wierna i oddana przyjaciołom a przede wszystkim sprawie Daniela ...
niesamowite, niewiarygodne, piękne.
Nie powiem, przeżyłam pewien wstrząs czytając to opowiadanie, ale podejrzewam, że nie tylko ja. Nie do końca wiedziałam o co chodzi dopóki wszystko nie przybrało normalnych obrotów. Bardzo się cieszę, że Lauren Kate opublikowała tę książkę bo dzięki niej mogłam zmierzyć się z tragiczną przeszłością mojej ulubionej bohaterki.
4. Ostatnia historia opowiadała oczywiście o naszych głównych bohaterach.
Luce i Danielu. Tym razem dziewczyna przeżyła efekt ''3d'' ze swoim
średniowiecznym wcieleniem: Lucindą. Lucindą, która miała złamane serce i
nie mogła pozbyć się paraliżującej tęsknoty i smutku wynikającego z
nieobecności swego ukochanego. Razem z nią podążamy na uroczystość
Świętego Walentego w której udział biorą także Shelby, Milles, Arianne i
Ronald. Ale to właśnie wtedy Luce i Lucinda przeżywają najpiękniejsze
Walentynki swojego życia. Wśród piwonii, świec, lasu... i blasku
fiołkowych oczu.
Ten fragment podobał mi się szczególnie. Byłam strasznie szczęśliwa, że przynajmniej historia jednego wcielenia miała jakieś pozytywy i to dość odczuwalne. Całemu rozwojowi akcji towarzyszyła nutka tajemniczości, która bardzo szybko sprawiła, że fragment zaliczyłam do ulubionych.
Książka jest naprawdę dobra, uświadamia nam że miłość to nie tylko
radość, ale i cierpienie oraz poświęcenie, choć zawsze pozostaje nadzieja na lepsze
jutro. Jednak ślad uczucia pozostaje na duszy na zawsze, choćby nie
wiadomo jak ktoś chciałby się tego pozbyć o czym uświadamiają nam Ronald
i Arianne nauczeni własnym doświadczeniem.
Cała akcja wszystkich opowiadań jest utrzymana w średniowiecznym
klimacie co mnie bardzo cieszyło, i dzieje się właśnie w okresie Dnia
Świętego Walentego. Dodatkowo byłam bardzo zadowolona z obecności Cama w
opowiadaniach, ponieważ jego postać przybliżała nam wszystko i
sprawiała, że czułam pewien dreszczyk, szczególnie że to właśnie wtedy
jego mroczna strona i cierpienie były ukazane.
Muszę jeszcze dodać, że po przeczytaniu ostatnich zdań Epilogu
zrozumiałam coś. To, że więź między Arianne i Ronaldem oraz ich
wspieranie się nawzajem i wzajemna troska pozwoliła im przeżyć trudne
chwile. Zrozumiałam, że nie zawsze do szczęścia potrzebna jest miłość,
ale najlepszy przyjaciel gotowy w każdym momencie stanąć po twojej
stronie i wyleczyć niewidzialne rany. Dlatego cieszę się, że ta dwójka
ma siebie nawzajem bo jestem pewna że razem daleko zajdą i poradzą sobie
we wszystkim.
Polecam i pozdrawiam.
Sherry.
8/10
PS. Przepraszam za słabą jakość tej recenzji, ale ostatnio jestem okropnie rozkojarzona. :) Postaram się poprawić. Buziaki :*
Menu
Popular Posts
-
„ Nagle dwór chórem jęknął z zaskoczenia, bo arlekin wskoczył na stół przed księżną i dobył noża. […] Prosząc mego boga o celno...
-
Autor: Justyna Adamów-Bielkowicz Tytuł: "Porozmawiaj z księżycem" Wydawnictwo: Novae Res Data wydania: 2014 Ilość s...
-
"Wiecie, zrobiłbym coś złego..." Chyra ma dwanaście lat i razem ze swoimi kumplami: Szczepanem zwanym Rykunem, Łu...
-
Autor: J. Courtney Sullivan Tytuł: "Zaręczyny" Wydawnictwo: Muza S.A. Ilość stron: 542 Data wydania: 2013 Oc...
-
Gdy Emma wraca do miejsca, które nazywa domem, bo nie ma żadnego innego, o którym mogłaby tak myśleć, nigdy nie wie, co ją tam spotka. T...
Categories
literatura zagraniczna
(294)
literatura polska
(259)
10/10
(170)
9/10
(169)
8/10
(137)
Kultura
(115)
7/10
(97)
Chwile z Blaskiem
(57)
Novaeres
(56)
Wydawnictwo Dolnośląskie
(42)
6/10
(37)
konkurs
(37)
Wydawnictwo Otwarte
(33)
Znak
(32)
Podsumowanie
(30)
TAG
(28)
Wydawnictwo Muza SA
(28)
Wydawnictwo Jaguar
(27)
Zabawy blogowe
(27)
Filia
(26)
Wydawnictwo Filia
(25)
zapowiedź
(25)
Wydawnictwo Znak
(24)
5/10
(23)
BlaskTV
(22)
Amber
(21)
Prószyński i S-ka
(20)
Albatros
(19)
Publicat
(19)
Stos
(19)
Wydawnictwo Czwarta Strona
(19)
Wydawnictwo Literackie
(19)
Feeria
(17)
Zysk i S-ka
(16)
Galeria Książki
(13)
anime
(13)
Feeria Young
(12)
Nasza Księgarnia
(12)
Prosto z...
(12)
EGMONT
(11)
Moon Drive
(11)
Wydawnictwo Albatros
(11)
patronat
(11)
Wydawnictwo Znak litera nova
(10)
stosik
(10)
4/10
(9)
Akapit Press
(9)
Harlequin
(9)
Rebis
(9)
Stentor
(9)
Wydawnictwo Videograf
(9)
literatura obyczajowa
(9)
Akcja wywiad
(8)
Ambasadorka
(8)
OMGBooks
(8)
Otwarte
(8)
Przemyślenia
(8)
Bukowy Las
(7)
Organizacyjnie
(7)
cytaty
(7)
3/10
(6)
Harper Collins
(6)
Lajfstajl
(6)
Magiczna Siódemka
(6)
Media Rodzina
(6)
Mossi
(6)
PocketBook
(6)
Sonia Draga
(6)
Świat Książki
(6)
Agata Przybyłek
(5)
Co czytają polscy autorzy?
(5)
Czytio
(5)
Illuminatio
(4)
Książnica
(4)
Wydawnictwo MG
(4)
BOOK TOUR
(3)
Blask Książek charytatywnie
(3)
Edipresse Media
(3)
Między Słowami
(3)
Perełki
(3)
SQN
(3)
Sylwia Trojanowska
(3)
Warszawska Firma Wydawnicza
(3)
Wilga
(3)
Wydawnictwo Kobiece
(3)
editio
(3)
literatura młodzieżowa
(3)
2/10
(2)
Agata Czykierda-Grabowska
(2)
Colorful Media
(2)
EditioRed
(2)
Insignis
(2)
Klaudia Bianek
(2)
Nasza Biblioteka
(2)
Oficynka
(2)
Self Publishing
(2)
Siedmioróg
(2)
Stephen King
(2)
TYNIEC Wydawnictwo Benedyktynów
(2)
Tomasz Kieres
(2)
Weneedya
(2)
Wydawnictwo Szósty Zmysł
(2)
Wydawnictwo W.A.B
(2)
hachette
(2)
konkurs urodzinowy
(2)
legimi
(2)
nicholas sparks
(2)
taniaksiazka.pl
(2)
Święty Wojciech
(2)
1/10
(1)
Anna Bellon
(1)
Anna Dąbrowska
(1)
Axel Springer Polska
(1)
Buchmann
(1)
Cztery Głowy
(1)
Drzewo Babel
(1)
Edycja Świętego Pawła
(1)
GJ Książki
(1)
Grupa Wydawnicza Foksal
(1)
Lista książek
(1)
Miasto Książek
(1)
NOVA SANDEC
(1)
Neil Gaiman
(1)
Nocni Łowcy
(1)
Nowa proza
(1)
Oczami mężczyzny
(1)
Państwowy Instytut Wydawniczy
(1)
Replika
(1)
Sensus
(1)
SkupSzop
(1)
Szara Godzina
(1)
WAB
(1)
Wagros
(1)
Wielka Litera
(1)
literatura obozowa
(1)
thiller psychologiczny
(1)
wojenne
(1)
świąteczne książki
(1)
Bardzo chcę przeczytać całą serię "Upadli", lecz jak na razie nie mam takiej możliwości. Mam nadzieję, ze niedługo się to uda, więc "Zakochani" także wpadną w moje łapska :D
OdpowiedzUsuńUpadłych mam przed sobą, więc wstrzymam się na razie z czytaniem wyżej wymienionej pozycji :)
OdpowiedzUsuńMuszę nadrobić zaległości ;)
OdpowiedzUsuńpo całą serię z pewnością sięgnę, od dawna mam ją na oku, tylko gorzej z zaopatrzeniem się w książki :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam ogólnie tej serii, ale może kiedyś to nadrobię ;)
OdpowiedzUsuńJa osobiście bardzo się zawiodłam na tej książce ;(
OdpowiedzUsuńNie znam "Upadłych" i nie lubię opowiadań, więc to raczej nie jest lektura dla mnie. Może kiedyś bliżej zaprzyjaźnię się z fantastyką, to spróbuję poznać tę serię.
OdpowiedzUsuń