
Autor: Cathy Cassidy
Tytuł: Gorzkie urodziny
Wydawnictwo: Stentor
Rok wydania: 2008r.
Ilość stron: 203
Ocena: 10/10
Z autorką spotykam się już po raz drugi. Po cudownej powieści „Z tęsknoty za Judy” przyszła kolej na również bardzo dobrą powieść zatytułowaną „Gorzkie urodziny”
Pudło zobaczył pewien policjant. Stało na samym środku chodnika. Rano, tuż po szóstej, policjant zmierzał na posterunek. Dzień wstawał pochmurny, zbierało się na deszcz i ciężkie chmury wisiały nad ziemią. Spojrzał na pudło, zwolnił i cofnął samochód. Dopiero po chwili uświadomił sobie, co widzi…
Nie wiem dlaczego, ale od razu pomyślałam, że w tym pudle znajduje się małe dziecko… Ty też? Nic bardziej mylnego. W kartonie znajdował się noworodek. Mógł mieć około 1-2 dni. Policjant zabrał go ze sobą na posterunek.
Julia na początku powieści kończy siedemnaście lat. Jej urodziny są koszmarne. Nie dość, że chłopak z nią zerwał, to jeszcze Sara, jej najlepsza przyjaciółka związała się z nim. Julia oczywiście zrywa z nią wszystkie kontakty. Można wyobrazić sobie gorsze urodziny? Na dodatek okres jej się spóźnia. Martwi się, czy przypadkiem nie jest w ciąży.
Na jej drodze staje rówieśniczka, koleżanka z klasy i sąsiadka, Tina. Początkowo Julia jest do niej nastawiona bardzo negatywnie, a w końcu stają się przyjaciółkami. Łączy ich pewien sekret. Sprawia to, że dziewczyny są sobie bardziej bliskie.
Autorka powieści poruszyła bardzo ważny i trochę kontrowersyjny problem jakim jest niechciana ciąża. Gdyby jeszcze chodziło o dorosłych ludzi, ale nie. Matka małego Bobbiego to siedemnastoletnia dziewczyna, która zostawia go niemalże na pastwę losu.
Ksiązka podzielona jest jak gdyby na dwie części. Pierwsza z ich (oznaczona datą) są to lody małego chłopca znalezionego przez policjanta i poszukiwanie jego matki. Druga zaś (rozdziały) jest to życie siedemnastoletniej Julii i jej przyjaciółki Tiny.
Postacie i zdarzenia kreowane przez autorkę są bardzo wiarygodne. Mało to słyszy się w mediach, że matka zostawia kilkudniowe dziecko na śmietniku czy chodniku? Ostatnio jest coraz więcej takich przypadków. Najczęściej matkami (o ile można kogoś takiego nazwać matką) takich dzieci są kilkunastoletnie dziewczyny, które nieodpowiednio (lub za wcześnie) przygotowały się do współżycia seksualnego.
Autorka pragnie dotrzeć do młodzieży, ale nie tylko. Posługuje się językiem, który zachwyci nie tylko nastolatków, ale i dorosłych.
Ksiązka jest bardzo wciągająca. Według mnie, powieść powinna przeczytać każda dorastająca dziewczyna.
Niemniej jednak polecam ją nie tylko młodzieży. Jest ona wspaniałą lekturą zarówno dla kilkunastoletnich dziewcząt, jak i dorosłych kobiet.
Wygląda na to, że książka zasługuje na to, by poświęcić jej chwilę czasu. Zrobię to, kiedy tylko będę miała okazję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
P.S. Bardzo fajny szablon ;)
Bardzo lubię książki tej autorki. '' Z tęsknoty za Judy'' także mnie zainteresowała. Mam nadzieję, że uda mi się przeczytać i tą historię.
OdpowiedzUsuńles-girls-blogspot.com
warto się jej przyjrzeć, zapamiętam tytuł
OdpowiedzUsuńJEsli jest taka wysoka ocena to trzeba po nią sięgnąć ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki Anne Cassidy, ta też za mną i również baardzo ją polecam. :]
OdpowiedzUsuńHm, mam na oku :)
OdpowiedzUsuńjestem chętna na przeczytanie ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ;)
Kiedy będę mieć okazję, chętnie sięgnę :)
OdpowiedzUsuńCzytałam i mimo, że nie jestem już nastolatką też mi się podobało i sądzę, że to lektura w sumie, dla każdego. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńMusze jechać do sklepu i kupić, zapowiada się świetnie!!!
OdpowiedzUsuńWow, nieźle. Może się skuszę nawet!
OdpowiedzUsuń<3 nowy wygląd bloga... :)
OdpowiedzUsuńzapraszam: living-karma.blogspot.com
To chyba nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńAle szablon to masz nieziemski :D
Może być ciekawie:D Heheeh^^
OdpowiedzUsuńps: zarąbisty szablon! :)
dodaję się do obserwatów i liczę na rewanż:D
Zapraszam do oglądania naszych prac na techolernebazgroly.blogspot.com
Pozdrawiam:)
~TwoStepsFromHell
Pozdrawiam kolejna milosniczke ksiazek, ktora istnieje w internecie! Milo bedzie zaczerpnac od ciebie pomyslu na kolejne tytuly do mojej biblioteczki. Tymczasem ja zapraszam do siebie, gdzie w zakladce 'Porcja kultury' rowniez bede dzielic sie ukochanymi tytulami. Milosnicy ksiazek laczmy sie!
OdpowiedzUsuńLink do mojej strony:
www.littlemisslondon.pl
p.s. pieknie zaprojektowany blog. Az milo tutaj wejsc!
Zdecydowanie autorka poruszyła ważny problem i koniecznie zajrzę do tej książki.
OdpowiedzUsuńczytalam tą ksiazke:) jest bardzo fajna i wciagajaca,szybko sie czyta:)
OdpowiedzUsuńPS. świetny wyglad bloga,taki orginalny:D